Pomysł na ogród: kompozycja roślinna z trawnikiem w tle
Choć ogród ten został założony przez człowieka, wygląda tak, jakby rośliny z okolicy same „podeszły” pod okna. Znaczną część działki zajmuje wypielęgnowany trawnik.
Autor: Andrzej Szandomirski
Znaczną część działki zajmuje wypielęgnowany trawnik
Ogród ten powstał wokół domu o powściągliwej bryle zbudowanego w terenie podmiejskim. Charakter kompozycji sprawia, że wtapia się on dyskretnie w krajobraz. Choć został założony przez człowieka, wygląda tak, jakby rośliny z okolicy same „podeszły” pod okna. Znaczną część działki zajmuje wypielęgnowany trawnik. Aby uniknąć monotonii dużej gładkiej powierzchni i urozmaicić ten zielony kobierzec, podzielono go wielogatunkową rabatą układającą się w miękką, falistą, barwną smugę. Tworzące ją gatunki roślin dobrano tak, by po pierwsze kwitły kolejno, po drugie by w jej obrębie powstały kępy różniące się fakturą, jaką daje ulistnienie, oraz barwą, a po trzecie – by jej ważnym, rzucającym się w oczy elementem była zimozielona trzmielina Fortune’a o zielono-żółtych liściach. W ten sposób centralne miejsce ogrodu wygląda atrakcyjnie przez cały rok.
Powstało rozległe wnętrze podzielone optycznie na części o zróżnicowanej kompozycji. Tuż przy domu posadzono niskie odmiany drzew owocowych (jabłonie i wiśnie). Perspektywę na dalszą część ogrodu „przymknięto” dwiema grupami drzew iglastych. Pełnią funkcję kulis, spoza których zachęcająco wyłania się efektowny fragment kolejnego wnętrza - aby go zobaczyć, trzeba odbyć małą przechadzkę. Tuż za barwną rabatą ukazuje się oczko wodne z rosnącą zaraz przy brzegu dużą kępą kosaćców syberyjskich zachwycających w okresie kwitnienia niebieskimi i szafirowymi kwiatami.
Mimo iż do kompozycji tego ogrodu wykorzystano niewiele gatunków roślin, całość sprawia wrażenie przytulnego siedliska sprzyjającego wypoczynkowi. Wprawdzie rozległa rabata przecinająca trawnik utrudni nieco pielęgnację murawy, ale wykorzystane do jej założenia gatunki roślin są mało wymagające. A efekt jest znakomity.
