Iglaki po powodzi [Porada eksperta]
Witam Mieszkam w Krakowie, mam działkę rekreacyjną, na której jest dużo drzewek, między innymi jodły i świerki. Niestety rośliny "przechodzą" już drugą powódź. Pierwsza była w maju i wtedy stały dwa tygodnie w wodzie. Teraz była mniejsza fala, stał jeden tydzień. Czy da się je uratować? Wyglądają okropnie w miejscach, gdzie były zalane.
Od zawsze zajmuje się ogrodami. Prowadzi firmę budującą stawy i ogrody w stylu naturalistycznym.
Inne porady tego eksperta