Czarnoziem - jaka grubość warstwy [Porada eksperta]
Mamy działkę o powierzchni 4300 m2, na której rodzimym gruntem jest glina (kl. V). Warstwa wierzchnia została zdjęta, teren jest wstępnie ukształtowany. Pojawiła się możliwość nawiezienia ziemi z pól uprawnych (czarnoziemu). Proszę o radę: czy taka ziemia nadaje się do ogrodu? Jeśli tak, to jakiej grubości warstwę powinniśmy nałożyć, w jaki sposób, jakie dodatkowe zabiegi zastosować? Dziękuję i pozdrawiam!
Mgr inż. architektury krajobrazu. Projektowanie ogrodów jest dla niej "złotym środkiem", połączeniem zainteresowań: z jednej strony artystycznych - chęci komponowania i tworzenia przestrzeni, zabawą barwami i fakturami; z drugiej strony przyrodniczych fascynacji.
Jak najbardziej czarnoziem pochodzący z pól uprawnych jest dobrą ziemią ogrodową do wykorzystania, szczególnie że rodzima gleba na działce to glina. Należy jednak zwrócić uwagę, aby ziemia była oczyszczona z chwastów i ewentualnych zanieczyszczeń. Jeżeli chodzi o grubość warstwy - można nawieść od 15 do nawet 50 cm, w zależności jaką ilością ziemi Państwo dysponują, jaka warstwa rodzimej gliny została ściągnięta i jak ukształtowali Państwo działkę - czy należy jeszcze coś wyrównać w sąsiedztwie domu - fundamentów, schodów itp. Ziemię można rozplantować bezpośrednio na rodzimym gruncie, chyba że glina jest bardzo ciężka, ilasta i nieprzepuszczalna - wówczas dobrze jest dodatkowo rozluźnić ją przez przemieszanie wierzchniej warstwy z piaskiem. Najlepiej rozplantować ją warstwami, dodatkowo walcując każdą warstwę. Po wykonaniu prac ziemnych, a przed dalszymi pracami ogrodniczymi, należy odczekać, ponieważ ziemia przez pewien czas będzie jeszcze sama osiadać.
Inne porady tego eksperta
![Narcyz czy żonkil? Czym się różnią? Jak wyglądają? [Ekspert wyjaśnia]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-9M4K-ksbd-Bn2n_galeria-narcyz-carlton-86x58.jpg)
