Ochojnik zaatakował świerki [Porada eksperta]

2013-01-10 12:47

Mam posadzonych dużo świerków, które zostały zaatakowane przez ochojnik (podobno dlatego, że w pobliżu rośnie okazały modrzew). Proszę o radę jak mam uratować moje drzewa i co robić, aby w przyszłości nie dopuścić do takiej sytuacji. Pozdrawiam

Stanisław Ignatowicz
Radzi: Stanisław Ignatowicz

Od 1974 r. pracuje w Katedrze Entomologii Stosowanej SGGW i zajmuje się szkodnikami, ich życiem i metodami zwalczania. Preferuje metody biologiczne, mechaniczne, fizyczne, biotechniczne, a stosowanie chemicznych środków ochrony roślin uważa za ostateczność w najbliższym otoczeniu człowieka.

Jest kilka gatunków ochojników, które atakują świerki. Załóżmy, że przyczyną pytania jest ochojnik świerkowiec - mszyca, która rozwija się na ograniczonej liczbie roślin (świerk) i nie zmienia żywiciela (tzw. mszyca jednodomna). Atakuje różne gatunki świerka: pospolity, biały, japoński, ajański i sitkajski. Ochojnik świerkowy ma dwa pokolenia w roku. Larwy zimują w pobliżu pąków. Wiosną przystępują do żerowania. W połowie maja larwy przekształcają się w osobniki dorosłe - założycielki rodu. Każda samica (założycielka rodu) składa do 200 jaj. W wyniku żerowania ochojnika, a dokładniej pod wpływem śliny samic, przy nasadzie młodych pędów tworzą się twarde, zielone galasy (15-30 mm) pokryte wyrostkami - jakby szyszki, które w następnym roku zasychają. Wewnątrz galasy mają liczne małe komory, do których wpełzają larwy wylęgające się z jaj. Do sierpnia larwy żerują i rozwijają się wewnątrz galasów. Po wyjściu na zewnątrz przeobrażają się na powierzchni galasów w formy uskrzydlone, które mogą pozostać na tym samym świerku lub przelecieć na inne, gdzie składają jaja na igłach. Larwy wylęgłe z tych jaj trochę żerują i zimują, aby w przyszłym roku zamienić się w założycielki rodu. Zwalczanie chemiczne larw ukrytych głęboko w galasach jest niemożliwe. Najskuteczniejsze zwalczanie jest wtedy, gdy szkodnik nie jest ukryty w galasach. Należy więc świerki opryskać wczesną wiosną preparatem olejowym, np. Promanal 60 EC lub środkiem ochrony roślin z grupy pyretroidów. Larwy będą na powierzchni roślin po wyjściu z kryjówek zimowych. Zabieg można powtórzyć w sierpniu, gdy larwy wyjdą z galasów, aby przekształcić się w formę dorosłą. W tym okresie skuteczny będzie zabieg wykonany pyretroidem. Metodą niechemiczną jest ostrożne wycinanie i niszczenie tych galasów, które są zielone. Wycinamy do lipca-sierpnia, zanim się otworzą, a zawarte w nich larwy nie opuszczą komór.

Inne porady tego eksperta

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.