Co dolega mojemu storczykowi? [Porada eksperta]
Niedawno zauważyłam, że liść pod spodem mojego storczyka Phalaenopsis zaczął dziwnie wyglądać: pojawiły się krostki oblepione jakby kropelkami rosy. Chcąc jakoś temu zaradzić przemyłam tylko miejsca chorobowo zmienione patyczkami do uszu umoczonymi w spirytusie salicylowym 2%. Teraz te miejsca chorobowo zmienione pod światło są przeźroczyste, ale nadal wyczuwam krostki pod palcami. Oglądałam je pod lupą i nie zauważyłam nic, co by pomogło mi w identyfikacji szkodnika.
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Inne porady tego eksperta