Tuje stały się rdzawe, a potem zbrązowiały - co to jest? [Porada eksperta]
W zeszłym roku w październiku zasadziłam 60 tui (ze szkółki leśnej). Około marca tego roku igły drzewek zaczęły zmieniać kolor (od zewnątrz): na początku były rdzawe, a potem zbrązowiały. Drzewka otrzymały podstawowy nawóz do iglaków, dbaliśmy - szczególnie latem - aby nie miały zbyt przesuszonego podłoża, podsypaliśmy je korą. Niestety problem narasta. Co ciekawe, chore igły nie opadają, są dość twarde, niemniej "choroba" rozprzestrzenia się. Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc.
Specjalista w zakresie kształtowania terenów zieleni, autor porad oraz artykułów o tematyce ogrodowej. Doświadczenie zdobywał we współpracy z architektami, w szkółce roślin ozdobnych oraz w firmach i centrach ogrodniczych. W pracy zawodowej kieruje się zasadą, że miasto idealne to rozsądne połączenie architektury i zieleni.
Prawdopodobnie tuje (żywotniki) zostały zaatakowane przez chorobę grzybową - najprawdopodobniej zamieranie pędów drzew iglastych. Świeżo posadzone rośliny mogły też ucierpieć od mrozów zimą i dodatkowo były osłabione oraz bardziej podatne na choroby, co zaczęło być widoczne w marcu. Dobrze byłoby jeszcze przed zimą (w cieplejszy dzień) wykonać oprysk środkami przeciwgrzybowymi, np. Topsin lub Rovral Flo. Chore i zbrązowiałe fragmenty pędów należy wyciąć i usunąć. Wiąże się to oczywiście z obniżeniem wartości dekoracyjnej roślin, ale jeśli w porę wykona się zabiegi, to w przyszłym sezonie mogą się one zregenerować. Trzeba też zaznaczyć, że często zbyt obfite nawożenie może wpływać na obniżenie odporności roślin na choroby lub bezpośrednio powoduje uszkodzenie części systemu korzeniowego co objawia się zamieraniem części nadziemnych.
Inne porady tego eksperta
