Usychający krzaczek [Porada eksperta]

2013-01-10 13:14

Witam. Krzaczek który kupiłam rok temu usycha. Podlewany jest często, ale wydaje mi się, że nie jest przelany. Nie wiem co robić. Pomocy. Nazwy kwiatka niestety nie pamiętam.

Usychający krzaczek
Autor: Archiwum serwisu
Anna Skórkowska
Radzi: Anna Skórkowska

Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.

Ta roślina to kuflik. Pochodzi z Australii. Wymaga podłoża żyznego, przepuszczalnego, umiarkowanie wilgotnego, o odczynie obojętnym lub lekko kwaśnym. Jest rośliną zimozieloną, ale w naszych warunkach nie zimuje na zewnątrz, bo może uszkodzić go nawet mróz około –3 st. Celsjusza. Po 15 maja, gdy mija zagrożenie przymrozkami, można wystawić go na zewnątrz, w miejsce dobrze nasłonecznione, może też pozostać na południowym oknie. We wrześniu, jeśli pojawi się zagrożenie przymrozkami, należy zabrać go do pomieszczenia. Zimę, czyli czas gdy kuflik przechodzi stan spoczynku, powinien spędzać w jasnym pomieszczeniu, gdzie panuje temperatura 5-10 st. Celsjusza. Ograniczamy mu też wtedy podlewanie. Jeśli ma za mało bezpośredniego światła ginie, dlatego najlepsze dla niego jest okno południowe. Warto go też doświetlać przez co najmniej 8 godzin dziennie, bo gdy promienie słoneczne padają pod małym kątem, zaczyna marnieć. Do doświetlania nadają się świetlówki o „ciepłej” barwie oraz lampy sodowe.

Inne porady tego eksperta

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.