Jak uratować usychający mirt? [Porada eksperta]

2013-01-10 13:12

Dostałam usychający mirt. Czytałam w odpowiedziach, że należy go odżywić nawozem do azalii i przyciąć. Czy mogę to zrobić teraz, czyli w listopadzie? Czy lepiej poczekać do wiosny?

Anna Skórkowska
Radzi: Anna Skórkowska

Architekt krajobrazu ze specjalizacją "zieleń zabytkowa". Pisała i redagowała teksty o zakładaniu, urządzaniu i pielęgnacji ogrodów. Fascynowało ją tradycyjne ogrodnictwo i rolnictwo, bo zapomniane dziś metody uprawy roślin - nawet w naszym "zchemizowanym" trującym świecie - pozwalają nieco lepiej żyć.

Z zabiegami, które poprawią kondycję mirtu lepiej poczekać do wczesnej wiosny, czyli do marca (szczególnie z nawożeniem). Teraz mirt wszedł w okres spoczynku. Należy umieścić go w widnym miejscu, o temperaturze 5-10 stopni Celsjusza (dobrze jeśli nocą będzie niższa niż 6 stopni) . Pomieszczenie należy wietrzyć. Podlewać trzeba umiarkowanie i zgodnie z zasadą, że im temperatura jest niższa, tym mniej. Jeśli po zewnętrznej stronie liści występują brunatnoczerwone plamy, a od spodu szarawy nalot, roślinę zaatakował grzyb. Sądzę, że brunatniejące pędy można teraz przyciąć, a wiosną powtórzyć cięcie, aby ładnie uformować roślinę. W marcu dobrze będzie mirt przesadzić do ziemi próchnicznej, pozbawionej wapnia. Trzeba pamiętać, aby roślinę posadzić na takiej głębokości jak rosła poprzednio, ponieważ posadzona zbyt głęboko zwiędnie. Podlewać mirt należy regularnie, odstaną wodą. Od momentu gdy zaczną pękać pąki kwiatowe do końca kwitnienia - obficie, natomiast zimą oszczędnie. Mirt źle znosi przesuszanie bryły korzeniowej. Lubi zraszanie. Nawozić trzeba od marca do końca kwitnienia nawozem wieloskładnikowym pozbawionym wapnia.

Inne porady tego eksperta

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.