Radzi: Agnieszka Mike-Jeziorska
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Wszystko wskazuje na to, że fikus cierpiał z powodu niedostatku wody. Miał po prostu za sucho. Poza tym Ficus microcarpa lubi spokój: nie należy go przesuwać, obracać, przenosić. Powinien mieć stale LEKKO wilgotne podłoże, ale nie wolno go także podlewać nadmiernie, bo sprzyja to m.in. rozprzestrzenianiu się chorób grzybowych.
Dodatkowym problemem może być podłoże złożone z torfu i włókna kokosowego, w którym prawdopodobnie rośnie roślina (jeśli nie została przesadzona po zakupie) - takie podłoże jest doskonałe dla producentów roślin (sterylne i łatwo dobrać dawki nawozowe), ale kłopotliwe w uprawie domowej. Jego właściwości sprawiają, że nie może zbytnio przeschnąć (co właśnie prawdopodobnie nastąpiło), ponieważ pod wpływem niedoboru wody zmienia swoje możliwości chłonne i po przesuszeniu bardzo trudno podlać roślinę ponownie, gdyż podłoże "zasklepia się" i nie przyjmuje wody. W związku z tym, proponuję przesadzić roślinę do nowego podłoża, najlepiej specjalistycznego (lub przynajmniej takiego dla domowych roślin zielonych). Tuż po przesadzeniu podlać tylko trochę, aby cząstki podłoża dobrze oblepiły korzenie.
Po tych wszystkich zabiegach roślinę należy ustawić w spokojnym miejscu i czekać, aż dojdzie do siebie.
W uprawie tego gatunku (szczególnie w okresie zimowym) konieczne jest częste zraszanie rośliny lub ustawienie doniczki w głębszej podstawce wypełnionej wodą, na warstwie żwiru lub kamyków, tak aby otwory odpływowe nie dotykały bezpośrednio lustra wody.
Dodatkowo skorupki, o których Pani wspomina, to najprawdopodobniej szkodnik, zwany tarcznikiem, który żerując na roślinach, wysysa z nich soki wraz z cennymi składnikami pokarmowymi. Jeśli zauważy Pani na roślinie kolejne "skorupki", należałoby zastosować któryś z dostępnych na rynku preparatów zwalczających te szkodniki. Najskuteczniejsze są specjalne tabletki lub pałeczki nawozowe, zawierające substancje szkodliwe dla tarczników: Tarcznik BR (Substral), pałeczki owadobójczo-nawozowe (Bayer). Można je kupić w sklepach ogrodniczych lub w działach ogrodniczych dużych supermarketów. Należy pamiętać, że działanie tych preparatów nie nastąpi od razu, wymaga to nieco czasu, ponieważ substancje aktywne muszą rozpuścić się w wodzie z podłoża i zostać wchłonięte przez korzenie rośliny, a następnie wraz z sokami pobrane przez szkodnika. Dopiero wówczas można zaobserwować ich działanie. Jest też preparat Provado Plus AE do opryskiwania roślin. Wszelkie środki należy stosować ściśle według wskazań zawartych na opakowaniu lub ulotce, dołączonej do danego preparatu.
Życzę powodzenia!
